Pudding bananowy
Pudding przygotowałam na gotowym (kupnym) zsiadłym mleku. Zachęcam do tego produktu, zsiadłe mleko jest delikatniejsze od jogurtu i też ma korzystne kultury bakteryjne. Nie wiem, czemu wiele osób za nim nie przepada, czy to przez nazwę i sposób powstawania? Deser dostarcza całkiem sporo białka, potasu, magnezu, cynku, tłuszczy roślinnych (w tym omega-3) i nieznaczną ilość cukru.
2 porcje
Składniki:
- 1 opakowanie zsiadłego mleka (400g)
- 1 czubata łyżka żelatyny + 3 łyżki ciepłej wody
- 1 duży banan
- 2 łyżeczki miodu
- 2 kostki gorzkiej czekolady
- 3 łyżki orzechów włoskich
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
Przygotowanie:
- Zsiadłe mleko zblenduj z bananem i miodem.
- Żelatynę rozpuść w gorącej wodzie, możesz ją delikatnie zahartować dodając łyżkę zsiadłego mleka i stopniowo dolewaj ją do masy nie przestawając miksować.
- Zetrzyj czekoladę na grubych oczkach, połącz z resztą. Przelej do pucharków, odstaw do lodówki na ok 2 godziny.
- Przed podaniem upraż orzechy na suchej patelni, po zdjęciu z ognia wymieszać z cukrem i masłem orzechowym, ułóż na wierzchu puddingu.
1 porcja dostarcza ok 380 kcal. Jeśli chcesz ją nieco odchudzić, możesz zmniejszyć ilość orzechów i masła orzechowego;)
Smacznego!