Co to jest dieta?
Dieta nie tylko w odchudzaniu
Przede wszystkim słowa „dieta” nie należy kojarzyć tylko z odchudzaniem. Dieta może być lecznicza (np. niskosodowa w nadciśnieniu tętniczym, lekkostrawna w chorobie wrzodowej), wysokoenergetyczna (np. przy niedoborze masie ciała) czy wzmacniająca (przy niskich stanach odporności), dla określonych grup społecznych (sportowców, dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych). Dieta to termin charakteryzujący nasz sposób żywienia: to, co jemy i jak jemy z wykorzystaniem fizycznie i ekonomicznie dostępnych produktów i potraw.
Możemy również spotkać się z określeniem “dieta alternatywna” – to dieta wyłączająca konkretne produkty i technologie ich przyrządzania (np. wegetariańska)
Skojarzenia ze słowem “dieta”
Często pytam pacjentów o ich skojarzenia ze słowem “dieta”. W odpowiedzi często słyszę: restrykcje, ograniczenia, zakazy, głód, rygor, unikanie. Bardzo ważne jest, aby zmienić te przekonania. Mogą po prostu “przeszkadzać” w procesie zmian w odżywianiu. Staramy się je przeformułować na “zdrowe odżywianie”, “przyjemne jedzenie”, “jedzenie smacznych posiłków”, “jedzenie zdrowych potraw”, “jedzenie tego, co się lubi”, “odżywianie dla zdrowia”, “odżywianie w zgodzie ze mną”. Współpraca jest dużo łatwiejsza, jeśli zrobimy to na samym początku. Zarówno ja, jak i pacjent wiemy nad czym pracować (np. jeśli pacjentowi, który chce schudnąć, dieta kojarzy się z uczuciem głodu, moim celem jest zadbanie o odpowiednie porcje i objętość w przepisach oraz pokazanie, że można zjeść dużo i niskokalorycznie, a pacjenta zachęcam do przyjrzenia się temu uczuciu i jaki w rzeczywistości rodzaj głodu mu towarzyszy).
Co oznacza określenie „dietetyczny”?
Jeśli “dieta” kojarzy się z odchudzaniem, to “dietetyczny” z produktem, który działa odchudzająco. Media i niektóre firmy produkujące żywność narzuciły taki sposób myślenia, chcąc przyciągnąć większą grupę odchudzających się konsumentów. Owszem, „dietetyczny” może oznaczać „niskokaloryczny”, ale także „niskosłodzony lub niesłodzony” (z przeznaczeniem dla cukrzyków), niskocholesterolowy (dla chorych na miażdżycę) czy niskosodowy (dla chorych z nadciśnieniem). Nawiasem mówiąc nie ma produktu, który działa odchudzająco:) Wpływa na to wiele różnych czynników! Określenie “dietetyczny” nie powinno decydować o naszym wyborze danego produktu. Może nas jedynie na niego naprowadzić. Najlepszym sposobem jest czytanie etykiet: składu i wartości odżywczej. Co jeśli produkt ma niewiele kalorii, ale zły skład, albo te kalorie pochodzą z cukrów? Z kolei w odniesieniu do potrawy, wiele osób zauważa, że coś jest “dietetyczne” gdy ma dużo warzyw lub gdy jest pozbawione tłuszczu. Warzywa są u podstawy piramidy żywienia praktycznie w każdym sposobie odżywiania się, a nie tylko w diecie odchudzającej. Brak tłuszczu w potrawie nie jest dobry, bo uniemożliwia m.in. przyswojenie witamin i utrzymanie prawidłowego stężenia glukozy we krwi.
Droga ku zmianie przekonań
Przed rozpoczęciem zmian w odżywianiu warto zastanowić się nad swoimi przekonaniami i podejściem do żywienia. Zarówno wywiad z dietetykiem, jak i spotkania kontrolne służą temu, aby je odkryć i przeanalizować ich wpływ. Pozwala to zmniejszyć ryzyko rezygnacji z procesu zmian w odżywianiu, podtrzymać motywację, a przede wszystkim ułatwić wprowadzanie zdrowych nawyków, dzięki którym nie dochodzi do efektu jo-jo.